13 kwietnia w sobotę o
godzinie 13.00 Lowlanders Białystok podejmą na własnym terenie drużynę Warsaw
Eagles w ramach 2. kolejki Polskiej Futbol Ligi.
Obie drużyny rozpoczęły sezon
od porażek. Białostoczanie ulegli 19:30 w meczu wyjazdowym Silesii Rebels Katowice,
natomiast warszawskie Orły na własnym terenie przegrały z Kraków Kings 9:19. W
obu tych spotkaniach szczególnie raził brak skuteczności w akcjach podaniowych,
co miało znaczący wpływ na porażki obu zespołów.
- Każda
porażka boli, ale taki jest sport. Wynik mógłby być inny, ale możemy być
optymistami, patrząc na to, co zobaczyliśmy. Mimo kłopotów zdrowotnych
potrafiliśmy prowadzić grę w ataku i gdyby nie kilka niewykorzystanych
sytuacji, wynik mógłby być inny. Cieszy na pewno postawa kilku debiutantów,
którzy po raz pierwszy zagrali w dorosłym futbolu i jeśli dalej będą sumiennie
pracować to mogą stanowić o sile naszej drużyny przez lata.
- powiedział wiceprezes zarządu Lowlanders Białystok, Tomasz Zubrycki
Białostoczanie w meczu z Silesią Rebels Katowice musieli radzić sobie bez Arkadiusza Nikołajuka, a w trakcie meczu ze względu na kontuzje boisko opuścili Damian Wesołowski, Jakub Danilczuk, Michał Czaban, Sebastian Jagielski (złamany obojczyk - w przyp. red.). Drużyna z Warszawy również miała spore problemy podczas meczu z Kraków Kings i w najbliższej kolejce nie zobaczymy Jakuba Kubackiego, Ireneusza Matuszewskiego oraz Tomasza Szczeszka. Tego ostatniego zastąpi weteran polskich boisk Arkadiusz Soberski. Mimo urazów białostockich kibiców powinien ucieszyć powrót jednego z najskuteczniejszych zawodników poprzednich sezonów - Rafała Królewskiego, który może stworzyć groźny duet z Cameronem Yowellem, szczególnie, że widać było w pierwszym spotkaniu brak egzekutora przy dalekich piłkach, posyłanych przez rozgrywającego z USA.
-
Kontuzje
podczas meczów najbardziej bolą, gdy spowodowane są indywidualnymi błędami. Na
szczęście w przypadku Sebastiana Jagielskiego rokowania są lepsze, niż
oczekiwaliśmy. Wierzymy, że z jego charakterem zobaczymy go szybciej, niż mówią
lekarze. Jeśli zaś chodzi o pozostałe osoby to sprawa jest otwarta i wszystko
zależy od tego, jak będą się czuli w piątek i wtedy trenerzy podejmą decyzję.
Liczymy na to, że w naszym drugim meczu będziemy bardziej skuteczni i kontuzje
nie wpłyną na poziom widowiska. Widać w drużynie sportową złość i chęć
pokazania się z lepszej strony po 1. kolejce, także wszystko w ich rękach. -
zakończył wiceprezes Lowlanders.
Po stronie Eagles na pozycji rozgrywającego zagra dobrze znany białostockim fanom Jake Schimenz, który występował w Archers Bydgoszcz oraz Kraków Kings, z którymi zdobywał kolejno Mistrzostwo i Wicemistrzostwo Polski w latach 2021-2022. Dodatkowym smaczkiem nadchodzącego spotkania jest wystep byłych zawodników białostockiego klubu - Krzysztofa Nosowa oraz Jędrzeja Śmigielskiego, którzy po zdobyciu Mistrzostwa Polski w 2023, wrócili do drużyny z Warszawy.
Mecz 2. kolejki rozpocznie się w sobotę, 13 kwietnia o godzinie 13.00 przy bocznym boisku Stadionu Miejskiego. Transmisja z tego meczu na kanale Youtube Polskiej Futbol Ligi.
Bilety do nabycia w dniu wydarzenia w cenie 25 zł (normalny), 15 zł (ulgowy),
dzieci do lat 12 wstęp bezpłatny.
Źródło: Biuro Prasowe
Lowlanders Białystok