18 maja, w sobotę o godzinie 18.00 Lowlanders Białystok podejmą w Białymstoku drużynę Silesii Rebels Katowice w ramach 5. kolejki Polskiej Futbol Ligi. Będzie to okazja do zrewanżowania się Ślązakom za porażkę na inaugurację rozgrywek 19 do 30.
- Białystok, sobota wieczór, idealna pogoda, mecz futbolu, rewanż za porażkę w pierwszej kolejce i mam nadzieję, że spora rzesza wspierających nas kibiców. Tak wygląda idealny plan na 5. kolejkę PFL1. Jesteśmy bardzo zmotywowani pierwszym zwycięstwem w ostatnim meczu i chcemy iść za ciosem. Mamy ku temu wszystkie niezbędne narzędzia i chcemy to pokazać przed własnymi kibicami. Pokazać, że start sezonu był dla nas falstartem i wypadkiem przy pracy nad kolejnym finałem Polish Bowl. Jesteśmy to winni przede wszystkim sobie, a także naszym oddanym kibicom. - powiedział prezes białostoczan, Piotr Morko
12 maja białostoczanie po
raz pierwszy zeszli z boiska z tarczą i mogli dopisać do swojego konta 2
“oczka”. W arcyważnym spotkaniu, które przedłużyło szansę Lowlanders na grę w
fazie pucharowej, pokonali oni Warsaw Mets 34:22. Po raz pierwszy w tym sezonie zdobywali oni punkty w pierwszej kwarcie meczu i od
początku do końca prowadzili, nie oddając zwycięstwa do ostatniego gwizdka,
mimo ambitnie walczącej drużyny z Warszawy. Warto podkreślić duży wkład w
zwycięstwo Krzysztofa Czaplejewicza, który trzykrotnie meldował się w polu
punktowym rywali, wracającego po 3-letniej przerwie Tomasza Zubryckiego (1
przyłożenie - przyp. red.), oraz nowego nabytku zza oceanu, czyli Colby’ego
Campbella (przyłożenie defensywne - przyp. red.).
- Ostatni
raz zagrałem w finale Polish Bowl w 2020 roku, ale pewnych rzeczy się nie
zapomina. To jak z jazdą na rowerze. Moją rolą jest wesprzeć naszych
skrzydłowych wiedzą i doświadczeniem, które przez lata zdobywałem na polskich
boiskach. Dochodzą do mnie różne śmieszne żarty odnośnie mojego wieku, ale jak
widać było na ostatnim meczu, coś jeszcze potrafię. Na moim koncie mam 55
przyłożeń w barwach Lowlanders i plan jest taki, żeby zakończyć sezon, mając
ich 60. W kontrakcie mam zapisane, że mam grać do “sześćdziesiątki” (śmiech).
Wierzę, że pierwsze mecze nie pokazały potencjału, jaki drzemie w naszej młodej
drużynie i mimo przeciwności losu, które mieliśmy na początku sezonu, będziemy
kontynuować zwycięską passę. -
powiedział wiceprezes Lowlanders, Tomasz
Zubrycki
W drużynie z Katowic nie zagrają w tym meczu Tomasz Nowak, Robert Szmielak i Jan Szwej, którzy stanowili o sile ataku drużyny z Górnego Śląska. Nie można ich natomiast lekceważyć, ponieważ mają bardzo doświadczonego trenera Michała Kołka, który nie raz pokazywał, że potrafi przygotować zaskakujący plan gry. W drużynie Lowlanders wracają po przerwie spowodowanej kontuzjami Sebastian Jagielski, Rafał Królewski oraz Daniel Rzepnicki, a także kilku zawodników młodzieżowych, którzy w ubiegłym tygodniu skończyli pisać egzamin dojrzałości.
Mecz 5. kolejki rozpocznie się w sobotę, 18 maja o godzinie 18.00 na bocznym
boisku Stadionu Miejskiego w Białymstoku. Na kibiców czekają atrakcje dla
najmłodszych, konkursy z nagrodami oraz strefa gastronomiczna. Transmisja z
tego meczu na kanale Youtube Polskiej Futbol Ligi.
Źródło: Biuro Prasowe Lowlanders Białystok
Zdjęcia: Kamil Timoszuk