4 czerwca w niedzielę o godzinie 12.00 białostoccy futboliści zagrają w Krakowie z miejscowymi Kings w ramach 7. kolejki Polskiej Futbol Ligi. Pod Wawelem zmierzą się zatem liderzy grupy północnej oraz ostatnia drużyna grupy południowej.
Jak ważny jest to mecz świadczy sytuacja, w której znaleźli się Wicemistrzowie Polski. Dla drużyny z Krakowa zwycięstwo przedłuży marzenia o grze w fazie pucharowej, porażka bardzo mocno skomplikuje ich sytuację i będą musieli wygrać ostatni mecz sezonu zasadniczego z Silesia Rebels Katowice oraz liczyć na korzystne rozstrzygnięcia innych spotkań. Lowlanders mają już zapewniony awans do półfinału i ich zadaniem jest teraz utrzymać prowadzenie w grupie północnej, by po raz 7. z rzędu móc organizować mecz półfinałowy w Białymstoku.
Aaron Ortiz (Lowlanders Białystok)
- Do meczu mieliśmy 2 tygodnie i taka przerwa zawsze daje więcej czasu na odpoczynek, regenerację i odpowiednie przygotowanie pod przeciwnika. Nie traktujemy tego spotkania wyjątkowo, jest tak samo ważne, jak wszystkie inne. Przed każdym meczem wychodzimy z nastawieniem, że jest 0:0 i nie patrzymy na miejsca w tabeli. Kings to solidna drużyna, ale skupiamy się bardziej na sobie i chcemy grać nasz futbol. Jeśli każdy z nas wykona na boisku swoją pracę i będziemy konsekwentni w obronie, będziemy dominować i to jest nasz główny cel. Jedziemy do Krakowa po 2 punkty i cała drużyna jest na to nastawiona! - Aaron Ortiz, linebacker Lowlanders Białystok
Białostoczanie jadą do Krakowa wzmocnieni doświadczonymi zawodnikami, którzy w przeszłości stanowili o sile Lowlanders. Konrad Paszkiewicz, Krzysztof Czaplejewicz ostatni swój mecz rozegrali w ubiegłorocznym finale Polish Bowl przeciwko Kings, natomiast Piotr Pamulak wraca po roku przerwy, spowodowanej grą w Kabaddi (jest reprezentantem Polski - w przyp. red.). W drużynie z Krakowa zabraknie na pewno kilku zawodników, w tym reprezentantów Polski w futbolu flagowym (Tomasz Nowak, Bartosz Gnoza - w przyp. red.)
Krzysztof Czaplejewicz (Lowlanders Białystok)
- Wszyscy w drużynie, trenerzy i zawodnicy, poznali cele na sezon na długo przed jego startem i są świadomi tego, czego się od nich oczekuje. Jeszcze nikt nie wygrał przed meczem. Gdybyśmy jechali po pewne 2 punkty lekceważąc rywala, bylibyśmy, mówiąc delikatnie, niemądrzy. Kraków pokazał, że mimo problemów mają sposoby na wygrywanie i naszym celem jest zatrzymać ich grę biegową. Nie patrzymy na to, kto jest na którym miejscu, a traktujemy to raczej jako spotkanie rewanżowe za Polish Bowl 2022, gdzie Mistrz Polski jedzie do Krakowa na grę z Wicemistrzem. - Piotr Morko, prezes zarządu Lowlanders Białystok
Mecz 7. kolejki rozpocznie się w niedzielę, 4 czerwca o godzinie 12.00 na stadionie KS Nadwiślan, ul Koletek 20 w Krakowie. Transmisja z meczu, tak jak i innych spotkań Polskiej Futbol Ligi będzie prowadzona na oficjalnym kanale Ligi: https://www.youtube.com/@PolskaFutbolLiga
Źródło: Biuro Prasowe
Lowlanders Białystok
Zdjęcia: Lowlanders
Białystok / KamilTimoszuk.pl / Maffoto