Lowlanders Białystok pierwszy raz od 5 lat zagrają w Warszawie w najwyższej klasie rozgrywkowej i po raz drugi w historii zagrają z drużyną Warsaw Mets. W ubiegłym roku pokonali w Białymstoku drużynę z Warszawy 34 do 6. Warto podkreślić, że od ubiegłego sezonu obie drużyny różnią się
Drużyna z Warszawy nie może zaliczyć tego sezonu do udanych i po dwóch porażkach znajduje się na dole tabeli Ligi Futbolu Amerykańskiego. W odmiennych nastrojach jest drużyna Lowlanders, która wygrała mecze z Silesią Rebels 38-14 oraz tydzień temu wygrała w Bydgoszczy z Archers 49-24.
- Mecz meczowi nie równy i to, co było się nie liczy. Naszym celem jest wywiezienie z Warszawy kompletu punktów. Innego scenariusza nie zakładam, dlatego jedziemy tam po zwycięstwo. Drużyna z Warszawy ma swoje problemy, ale to są ich zmartwienia, nie nasze. My patrzymy tylko i wyłącznie na siebie i postawiony przed sezonem jasny cel, jakim jest Mistrzostwo Polski. Mamy ku temu warunki, więc nie widzę powodów, dlaczego miałoby być inaczej - powiedział Piotr Morko (prezes zarządu)
Po pierwszym meczu Lowlanders Białystok zmienili na pozycji rozgrywającego. Jona Mullina (problemy zdrowotne - w przyp. red.) zmienił Brandon Gwinner i już w pierwszym meczu przuciwko Archers zdobył 3 przyłożenia oraz 3 razy podawał na touchdown do skrzydłowych Antka Podgórskiego (rok temu Warsaw Mets - w przyp. red.) oraz Rafała Królewskiego. Debiut swój zaliczyli także powracający do Białegostoku po 4 latach Adam Roszkowski, David Müller i tegoroczny Mistrz Finlandii Tommy Kaczocha.
- Na meczu w Bydgoszczy pierwszy raz z linii bocznej dyrygował naszym atakiem nasz trener główny John Booker i to, co zobaczyliśmy mogło się podobać. Na pewno nie pokazaliśmy jeszcze wszystkiego na co nas stać. Brandon Gwinner zagrał bardzo dobre zawody, co po kilku treningach z drużyną świadczy o jego wysokich umiejętnościach oraz nastraja bardzo optymistycznie przed kolejnymi meczami. Widać, że 2 lata gry pod Johnem Bookerem w Australii i Finlandii procentują i zna bardzo dobrze system jakim operujemy. Na pewno żałuję, że nie ma z nami Jona, ale takie rzeczy jak kontuzje w sporcie się zdarzają i my jako zarząd musimy reagować szybko, aby dbać o poziom sportowy drużyny. - zakończył prezes klubu.
Najbliższy mecz odbędzie się 27 września w Warszawie na stadionie Polonii przy ulicy Konwiktorskiej 6 o godzinie 14.00. Wstęp na mecz jest płatny, bilety można kupować tylko drogą elektroniczną.
link do biletów online: https://app.evenea.pl/event/warsawmets/
Najlepiej punktujący zawodnicy w sezonie 2020:
Glen Toonga - 5 przyłożeń, Rafał Królewski - 4, Brandon Gwinner - 3, Antoni Podgórski - 1